Spełnieni lokaliści

Spełnieni lokaliści są zadowoleni z życia, lojalni w stosunku do najbliższych i związani ze swoim miejscem zamieszkania. Czują się dobrze sami ze sobą i otaczającym światem. Mieszkają częściej na wsi i w średnich oraz dużych miastach. Czują się szanowani przez swoje lokalne społeczności, często bywają ich liderami.

Większość Spełnionych lokalistów to osoby wierzące, które cenią tradycyjne wartości, takie jak czystość seksualna, wpajanie dzieciom szacunku dla starszych czy krzewienie dumy narodowej. Ich konserwatyzm jest jednak umiarkowany. W życiu rodzinnym opowiadają się choćby za równym podziałem obowiązków między kobietą i mężczyzną. Większość z nich deklaruje także, że nie potrzebuje religii, aby wiedzieć, co jest dobre, a co złe. Ich silne zakorzenienie w małych ojczyznach nie przekłada się na zamykanie się w bańkach. Wręcz przeciwnie, Spełnieni lokaliści są dumni ze swojej europejskości. Doceniają również wagę globalnych wyzwań. Zmiany klimatu uznają za poważny problem spowodowany przez człowieka. Są także otwarci na mniejszości w swoim najbliższym otoczeniu i nie czują się przez nie zagrożeni. Niemniej do przemian instytucjonalnych w sprawach światopoglądowych, takich jak zwiększenie praw osób LGBT+, podchodzą bardziej sceptycznie, plasując się nieznacznie na prawo od średniej. 

Poza udziałem w wyborach nie przejawiają większej aktywności stricte politycznej. Choć w miarę na bieżąco śledzą informacje ze świata polityki, to nie przepadają za rozmowami na jej temat. Raczej ufają instytucjom publicznym.  

Spełnieni lokaliści najczęściej mają wykształcenie zawodowe lub średnie i wykonują średnio lub wysoko wykwalifikowane zawody.  

Spełnieni lokaliści na tle całego społeczeństwa

• Są w największym stopniu dumni ze swojego miejsca zamieszkania (90% vs. 69%).   

• Są zdecydowanie najbardziej zadowolonym z życia segmentem (96% vs. 70%).  

• Rzadziej nie zgadzają się ze stwierdzeniem, że osoby myślące inaczej działają na szkodę Polski (27% vs. 44%).    

• Najczęściej ze wszystkich segmentów mają poczucie kontroli nad tym, jak przebiega ich życie (97% vs. 75%).   

• W największym stopniu czują się szanowani i odpowiednio doceniani za to, co osiągnęli w życiu (99% vs. 74%).    

• Częściej są dumni ze swojej europejskości (83% vs. 66%).

Spełnieni lokaliści z bliska

Marzena ma 43 lata i mieszka na mazowieckiej wsi. Jest bardzo zadowolona ze swojego życia: ma kochającego męża i kilkunastoletnią córkę, która dobrze się uczy i w tym roku poszła do liceum. Ma wielu przyjaciół i jest silnie związana z lokalną społecznością: współorganizuje coroczne dożynki, a sąsiedzi przychodzą do niej z problemami i z prośbą o pomoc. Po niedzielnej mszy zawsze ktoś podejdzie zamienić kilka słów. Wszystko się dobrze układa, wie, że zasłużyła na to ciężką pracą. Marzena jest bardzo dumna ze swojej wsi. Niedawno dzięki unijnej dotacji wyremontowali tam lokalną bibliotekę i planują kolejne inwestycje. Ostatnio do jej miejscowości przyjeżdża coraz więcej obcokrajowców. Marzena uważa, że to dobry znak, będzie bardziej różnorodnie i europejsko. Martwią ją tylko susze, które niszczą lokalne uprawy. Wszystko przez te zmiany klimatu. Nie za bardzo ufa politykom, ale zagłosuje w najbliższych wyborach, uważa, że to jej obywatelski obowiązek. Zdenerwowało ją zaostrzenie ustawy aborcyjnej. Choć trudno byłoby jej zaakceptować aborcję bez podania przyczyny, to w kryzysowych sytuacjach, takich jak zagrożenie życia albo ciężka choroba płodu, kobiety nie mogą być zmuszane do donoszenia ciąży. To powinna być decyzja rodziców. Podczas oglądania programów informacyjnych dużo słyszy o sporach politycznych. Męczy ją ostry język polityków i komentatorów. Czasami nie wytrzymuje i zmienia kanał. Na szczęście w jej najbliższym otoczeniu nie ma aż tylu kłótni. Tutaj mieszkańcy spierają się raczej o to, czy wyasfaltować lokalną drogę. Marzena ufa innym ludziom i wydaje jej się, że Polki i Polacy są w stanie współpracować. Jej wieś jest tego najlepszym przykładem.